Menu

Gdańsk, Gdynia czy Sopot?!

21 lutego 2017 - turystyka
Gdańsk, Gdynia czy Sopot?!

Gdańsk, Gdynia czy Sopot?!

We wrześniu nasza Pani poinformowała nas, że na wiosnę jedziemy na wycieczkę szkolną. Poprosiła, żebyśmy ustalili, gdzie chcemy jechać: do Gdańska, Gdyni czy Sopotu. Dała nam miesiąc do namysłu. Między nami trwały rzeczowe dyskusje na temat, które miasto wybrać na cel naszej wycieczki szkolnej. Zdania były podzielone, każdy z nas miał swoją wizję naszej wycieczki. Kiedy przyszło do oznajmienia wychowawczyni naszego wyboru, klasa podzieliła się na trzy równe fronty. Nie było mowy o negocjacjach, każdy upierał się przy swoim. Ostatecznie nasza pani sama zadecydowała. Oznajmiła nam radośnie, że na wycieczkę szkolną w tym roku pojedziemy do Gdańska, Gdyni i Sopotu. Wszyscy byliśmy z tego powodu uradowani. Nie dość, że każdy z nas pojedzie tam gdzie chciał, to jeszcze nasza wycieczka szkolna miała trwać aż trzy dni. Po zimie przyszła wiosna i przyszedł czas, by wyruszyć w nieznane. Pomachaliśmy rodzicom na pożegnanie i obraliśmy kierunek na północ.

Nad morzem

Pierwszy dzień spędziliśmy w Sopocie. Okazało się, że Sopot zauroczył wszystkich. Przewodnik oprowadził nas po mieście, tak więc zaliczyliśmy wszystkie obowiązkowe punkty programu. Na koniec czekała na nas wisienka na torcie, czyli sopockie molo, jego długość to 511,5 metra, a szerokość waha się od 10 do 26 metrów. Jest to najdłuższa drewniana konstrukcja w Europie, a nasze podekscytowanie sięgało zenitu.

Wycieczka do Gdańska

Drugi dzień naszej szkolnej wycieczki spędziliśmy w Gdańsku. I tym razem, wszyscy byli pod wielkim wrażeniem. Gdańsk był niesamowicie piękny, zwiedzaliśmy go z wypiekami na twarzy. Stare Miasto, Wielki Młyn, Kanał Raduni, Bazylika Mariacka, Fontanna Neptuna, Żuraw – symbol miasta, Złota Brama, wszędzie cykaliśmy pamiątkowe zdjęcia. Gdańsk to wyjątkowe miasto, które koniecznie trzeba odwiedzić. Trzeci dzień spędziliśmy w Gdyni. Naszym hitem okazało się wejście na pokład legendarnego żaglowca „Daru Pomorza” i okrętu ORP „Błyskawica”.

Naszą wycieczkę zakończyliśmy wizytą w Oceanarium. Wróciliśmy do domów, z głowami pełnymi wrażeń. Każdy z nas przywiózł sobie z tej wycieczki pamiątkowy bursztyn. Kiedy chcemy wrócić pamięcią do naszej wycieczki szkolnej do Gdańska, Gdyni i Sopotu, wyciągamy nasze bursztyny i wspominamy.